Podlaskie: Założył bimbrownię. Tłumaczył się trudnościami na rynku pracy
[ad_1]
Policjanci zlikwidowali bimbrownię w gminie Czarna Białostocka (woj. podlaskie). W szopie znaleźli nielegalny alkohol oraz aparaturę do jego produkcji. 31-letni właściciel tłumaczył swoją przestępczą działalność „trudnościami na rynku pracy”.
Bimbrownia była ukryta w szopie na terenie gminy Czarna Białostocka (woj. podlaskie).
ZOBACZ: 74-letni bimbrownik zatrzymany na gorącym uczynku. Zarekwirowano ponad 200 litrów alkoholu
W trakcie przeszukania policjanci znaleźli składowany gotowy alkohol i zainstalowaną w szopie linię do jego produkcji.
Policjanci zlikwidowali bimbrownię
„W pomieszczeniu znajdowały się trzy 1000-litrowe pojemniki z zacierem i 720 litrów gotowego alkoholu o stężeniu 50 proc., który znajdował się w pojemnikach 5 i 20-litrowych” – czytamy w komunikacie Komendy miejskiej Policji w Białymstoku.
Funkcjonariusze zabezpieczyli alkohol, którego wartość oszacowano na prawie 50 tys. złotych.
Liczył na szybki zysk. Grozi mu nawet więzienie
31-letni właściciel bimbrowni tłumaczył swoją działalność trudnościami na rynku, podczas gdy produkcja bimbru przynosi szybki zysk.
ZOBACZ: Bimbrownia w leśnej głuszy, a w niej tysiące litrów zacieru
Mężczyzna usłyszał zarzuty uchylania się od opodatkowania i nielegalnego wytwarzania alkoholu. Grozi mu za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.
adn/wka/ Polsatnews.pl
Czytaj więcej
[ad_2]
Quam consequatur earum incidunt laudantium et qui. Cupiditate perferendis laboriosam voluptate qui.
Voluptatem sint qui odio dolorem inventore ut. Quia exercitationem aut et voluptatem. Saepe esse minus et. Et ut optio pariatur amet. Unde excepturi reprehenderit eum quia.